W teorii plik /llms.txt ma być „mapą skarbów” dla dużych modeli językowych – wskazuje linki do najważniejszych treści i podsuwa je w czytelnym Markdownie. Standard zaproponował Jeremy Howard pod koniec 2024 r.. Brzmi fajnie, ale…
Dlaczego plik llms.txt nie wpływa na indeksowanie ?
Tutaj trzeba zrozumieć to jak działają obecnie modele LLM i wyszukiwanie przez nie informacji na stronach. Bazowo modele LLM korzystają ze standardowych metod wyszukiwania takich jak Google czy Bing – ew. niektóre wykorzystują po prostu https://web.archive.org/ – to na wypadek gdybyście się zastanawiali – czemu wasze dane nie są aktualne 🙂
Co to oznacza – tak naprawdę dalej liczy się tradycyjne podejście do pozycjonowania !
Dopiero gdy LLM wyszuka strony, które pasują do zapytania użytkownika – wrzuca je do kontekstu i na tej podstawie generuje odpowiedź. Oczywiście jeżeli dane będą w strukturze Markdown – LLM lepiej je zinterpretuje – ale tutaj magia się kończy.
Tak, jeśli:
Nie, jeżeli oczekujesz „darmowego boosta” w wynikach Google lub pełnej ochrony treści.
llms.txt
w katalogu głównym domeny (koniecznie z „s”).# Tytuł projektu
, potem krótki opis w blockquote i sekcje H2 z listami kluczowych URL-i.Google dorzucił warstwę generatywną nad klasyczny ranking. Algorytm rozbija Twoje pytanie na dziesiątki sub-zapytań (query fan-out), ściąga fragmenty z indeksu i składa z nich zwięzły akapit w Gemini. Linki, które widzisz pod podsumowaniem, pochodzą z już ocenionych, wiarygodnych źródeł.
Co ważne, AI Overview wyświetla się tylko wtedy, gdy system uzna, że dodaje realną wartość ponad zwykły snippet.
W praktyce – dalej korzysta on z standardowego rankingu. Odpowiedź LLM to tylko ładne podsumowanie.
Przykład z życia ?
Rozmawiałem ostatnio z firmą z branży targowej. Algorytm Google opisywał, że na Targi można wchodzić z Psem. Dochodziło do sytuacji, że ludzie pokazywali przy wejściu dane z podsumowanie Google jako dowód?
Problem – w regulaminie imprezy jasno było zaznacozne, że nie można wprowadzać czworonogów ?
Skąd wziął się błąd ? Google zaindeksowało sobie treści z innej imprezy, która jest Wystawą Psów rasowych i tam jak się domyślicie – psy były dozwolone – oczywiście tylko te, które startowały w konkursie.
Jak się przed tym zabezpieczyć?
Sam mechanizm jednak sporo już namieszał w samych rankingach SEO.
llm.txt nie jest niczym rewolucyjnym – na razie to ciekawostka, którą część modeli może, ale nie musi czytać – obecnie badania wskazują, że raczej tego nie robią.
AI Overviews już dziś miesza w SERP-ach: z jednej strony zabiera część klików, z drugiej daje szansę niszowym treściom. Zamiast gonić każdą nowinkę, skup się na klarownym, dobrze oznaczonym kontencie i kontroli danych biznesowych, bo jedna „halucynacja” potrafi zepsuć reputację szybciej niż zły backlink.